Skocz do zawartości

Polk Audio OMNI A1

   (Ogólna ocena z tej recenzji)

Wstęp:

Tak się stało, że w ostatnim tygodniu trochę słuchałem różnych urządzeń i kilka miałem w domu (chodzi mi o wzmacniacze i amplitunery) dlatego, też pozwoliłem sobie zrobić małe porównanie do tego co sobą prezentuje wzmacniacz, POLK OMNI A1, który dostałem do testów dzięki uprzejmości Firmy Rafko. Nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z produktami POLK AUDIO, szczerze jakoś „amerykańskie” brzmienie nigdy mnie nie przekonywało. Ale widzę, że w dziedzinie hi-fi nie można mieć uprzedzeń i najlepszym stwierdzeniem czy coś gra fajnie jest własny odsłuch. Pamiętajmy jednak o tym, iż każdy z nas ma swoje preferencje i upodobania i to, że ktoś coś poleca i zachwala, to w cale nie musi pokrywać się z naszymi własnymi oczekiwaniami i rozumieniem bardzo często barwnych w świecie audio opisów i recenzji. Dla tego pragnę wskazać co jest dla mnie punktem odniesienia i co mi odpowiada. Moim wzmacniaczem stereo jest NAD C356BEE, głośniki to monitory KEF R300 i KEF LS50, kable The Chord Odyssey 2, IC Van De Hul The First, źródło: Arcam CD92 jak i Cambridge Audio Stream Magic 6. Muzyki słucham różnej poza ciężkim metalem i nowoczesną elektroniką.

Tak wracając do Firmy Polk Audio to teraz dopiero poczytałem sobie trochę i najbardziej zdziwił mnie fakt, iż Polk Audio działa od 1972 roku w branży i to mi już trochę tłumacz skąd może brać się umiejętność skonstruowania urządzenia jakim jest OMNI A1, które pomimo swoich gabarytów potrafi bardzo dobrze grać.

 

Budowa i konfiguracja:

Trochę na ten temat napiszę ponieważ wzmacniacz nie jest standardowym wzmacniaczem do jakiego ja i myślę, że większość słuchaczy stereo jesteśmy przyzwyczajeni.

Wzmacniacz jest bardzo mały i lekki w porównaniu do tego co posiadam. Wyjmuję z pudełka, a tu urządzenie niewiele większe od mojego dysku sieciowego, bez żadnych gałek regulacyjnych tylko przycisk włącznika i przyciski regulacji głośności. Do zestawu dołączony kabel zasilania i małe opakowanie w postaci okładki kartonowej na płyty z instrukcją obsługi i gwarancją. Panel tylny i znowu zaskoczenie, jakoś mało wejść . Mamy tylko wejście spdif optyczne i wejście RCA analogowe 3,5 mm (słuchawkowe) oraz złącze phono MM. Jest jeszcze port usb, ale jako złącze serwisowe. Wyjścia oczywiście już standardowo: 4 terminale głośnikowe, przykręcane z możliwością wpięcia wtyków typu „banan” i dodatkowo, co nie każdy wzmacniacz stereo ma, wyjście na subwoofer oraz dodatkowo guzik do konfiguracji sieci WIFI. Cóż strasznie purystyczne wyposażenie, ale jak się później okazuje wystarczające. Jakość wykonania bez zarzutów, ale cała obudowa to niestety tworzywo sztuczne z powierzchniami polepszającymi przyczepność do powierzchni śliskich. Wszystkie elementy dobrze spasowane, panel tylny i złącza opisane, panel przedni na wszelki wypadek zachęca do przeczytania instrukcji, żeby upewnić się czy nie ma jakichś jeszcze guzików ukrytych do dodatkowego sterowania. Ale niestety nie ma. Instrukcja wskazuje na konieczność pobrania aplikacji do sterowania na telefon (mam androida) więc ściągnąłem „Polk OMNI app” szybka instalacja i otwarcie. Urządzenie wykryło mi sieć Wifi od razu, przy pierwszym uruchomieniu aplikacja pyta o hasło do sieci i się łączy z urządzeniem. Menu główne składające się z podmenu: Music, Internet Radio, Media Server, +More Music, Settings i Preferred Services. Brak jakiegokolwiek wyboru źródła. Zakładka Music odtwarza muzykę zainstalowaną na urządzeniu, dysk sieciowy bez problemowo był uwidoczniony w Media Serwer, radia internetowe można wyszukiwać z nazwy wszystko ładnie działa, choć czasami przerywało mi przekaz na buforowanie (ale być może to winna mojego Internetu). Przy pierwszym podłączeniu pojawił mi się jednak problem z jakością odtwarzania dźwięku z dysku sieciowego, dźwięk był jakby z podwójnym nałożeniem źródła, z dużym echem, cóż pierwsza myśl sprzęt uszkodzony, telefon do Rafko, szybka porada i ściągam aplikację Polk OMNI utility app i konfiguruję ustawienie głośników i wszystko zadziałało. Ale konfigurację to powtarzałem dwa razy po zmianie głośników (modelu na inny) i problem pojawiał się tylko przy odtwarzaniu muzyki z dysku sieciowego. Przy wejściu cyfrowym lub analogowym problem nie występował. Przy okazji tego doświadczenia zauważyłem, że można OMNI A1 obsługiwać bez aplikacji na adroida czyli bez telefonu, (chcąc podłączyć przetwornik usb na spdif do wzmacniacza, przeczytałem dokładniej instrukcję jeszcze raz i przycisk włączania urządzenia okazało się, że ma też funkcję wyboru źródła) cóż to było dla mnie doświadczenie, które znowu przychylniej nastawiło mnie do wzmacniacza. Przerażała mnie konieczność korzystania za każdym razem z telefonu, przyzwyczajenia do klasycznych wzmacniaczy robią swoje i nie lubię być przytwierdzonym do telefonu non stop. I w końcu po tym wszystkim przyszedł czas na słuchanie.

 

 

Odsłuch:

Na początek poszedł zestaw 1, czyli Kef-y R300 i tu od razu małe zaskoczenie, bo podłączenie zrobiłem tak dla przekory bo założyłem sobie, że głównym zestawem odsłuchowym będzie zestaw nr 3 czyli Tannoy Revolution DC4T Signature, i taki to mały wzmacniacz to jest za słaby do R300. I cóż może nie jest gigantem mocy ale KEF-y R300 napędza i grają naprawdę fajnie. Brakuje im może wypełnienia jakie mam przy Nadzie C356BEE ale grają lepiej niż z Pioneerem VSX – 1015, lepsza przestrzenność scena nie jest taka płaska i barwa bardziej zróżnicowana, zarówno średnicy jak i basu. W Pioneerze przeważa średnica z tonami wysokimi, a OMNI A1 pokazuje wypełnione i dość dobrze kontrolowane tony niskie. Utwór Hello i Skyfall Adele, fortepian troszkę przygaszony, bas szybki nie ciągnący. głos wyrazisty bez szeleszczeń, ale Adele tak ma. Children of Sanchez Chucka Mangione gitara troszeczkę rozjaśniona, głos przejrzysty, szczegóły słyszalne drgania strun, bas przy wejściu perkusji wyraźny, zaznaczający swoją główną obecność , trąbka też trochę rozjaśniona. Cóż to rozjaśnienie zastanawia mnie, utwór dobrze znam i w Nadzie gra mi inaczej. Zmieniam Chordy (które są posrebrzane) na zapasowe Qed Ruby cóż mniejszy poziom rozjaśnienia faktycznie. Chyba OMNI A1 woli kable zwykłe miedziane, szkoda że nie mam Kimberów 8PR, myślę, że by pasowały. Time – Pink Floyd – zegary zróżnicowane, bas przestrzenny, gitara basowa w tle , scena z pozycjonowaniem głosów i instrumentów prawidłowa. Najfajniej jednak zabrzmiał Vollenweider przesłuchałem i płytę VOX jak i Caverna Magica, super szczegółowość, przestrzenność odgłosów, lubię Vollenwaidera i słuchało się naprawdę dobrze, najmniej odczuwałem różnice w stosunku do Nada. Natomiast porównując OMNI A1 do Denona PMA 710 jest dla mnie OMNI A1 zdecydowanie bardziej poukładane i nadaje się do długich odsłuchów. Denon PMA 710 gra z Kef-ami R300 zbyt ostro, wyraźnie góra jest kłująca w uszy, gdzie bas jest jeszcze znośny i mi taki styl nie odpowiada.

Po KEF-ach R300 podłączyłem LS 50 (zestaw 2) i sytuacja jakby analogiczna co w przypadku R300. Głośniki grały poprawnie, jakość przekazu barwna, scena i przestrzenność poprawna jak na tą klasę cenową. Wzmacniacz nie miał większych problemów z napędzeniem LS 50. Najlepszy rezultaty jednak osiągał przy miarę głośnym graniu. Nad C356BEE przy cichszym odsłuchu dawał lepsze parametry dźwięku. Odnosząc jednak już do Denona PMA 710 AE, Polk OMNI A1 grał barwniej i miał dźwięk większą mięsistość.

Następnie poszedł do testów zestaw 3 z Tannoy RevolutionDC4T Signature. Z testowanych głośników były one najmniejsze mocowo. Z racji moich już przyzwyczajeń do KEF, dźwięk z Kefów bardziej mi się podobał w porównaniu do Tannoy. Ale sam wzmacniacz OMNI A1 zgrywał się z głośnikami bardzo dobrze. Przy okazji odsłuchu Tannoy, wypróbowałem połączenie wzmacniacza z subwooferem. Do testów użyłem REL T7. Nie ukrywam zazwyczaj mam go podłączonego po złączu High Level do słuchania muzyki a tylko w kinie gra po LFE. Tym razem podłączyłem go do OMNI A1 po LFE. Sygnał wychodzący po LFE w stosunku do tego co miałem skalibrowane w Denonie AVR 3313 był znacznie mocniejszy i musiałem zmniejszyć poziom głośności, żeby nie mieć przesadzonego basu w stosunku do tego co dawały głośniki (nie jestem zwolennikiem bardzo mocnych niskich tonów, najbardziej lubię pasmo średnie). Nie miałem problemów skonfigurować subwoofera z OMNI A1, po kilku próbach dźwięk nisko tonowy ustawiłem tak, żeby uzupełniał braki kolumn, ale żeby jednak nie dominował.

W ramach odsłuchów robiłem porównanie różnych źródeł dźwięku. Tidal HiFi wypadł pozytywnie co chodzi o jakość brzmienia, miałem jednak czasami problemy z ciągłością odsłuchu, czasami miałem przerwy na buforowanie (być może był to problem mojego połączenia internetowego – mam radiówkę i jakość łącza jest strasznie zmienna, a z drugiej odsłuch Tidala robiłem w niedzielę po południu i być może w tedy jest maksymalna ilość użytkowników). Na co dzień słucham muzyki w formacie FLAC albo z własnych zgranych plików programem EAC lub też kupionych (szczególnie 24bit/96kHz lub 192kHz). OMNI A1 samodzielnie dekoduje pliki max do 24bit/96kHz, korzystając z zewnętrznego dac-a po złączu aux (PCM) sprawdzałem pliki 24/192 i 24/96, i tu Diana Kral z albumu Wallflower jak i Norah Jones Come Away with Me zabrzmiały bardzo dobrze (pomimo podłączenia DAC-a zwykłym kablem HAMA). Zarówno dźwięk fortepianu jak i barwa głosu wokalistek naprawdę rewelacja. Nie zauważyłem dużych różnic w jakości dźwięku w plikach FLAC pomiędzy dac-iem zewnętrznym (mój własny składak na AK4495) a wbudowanym w OMNI A1. Oczywiście jakość plików Flac z dysku sieciowego w porównaniu do Tidala HIFI, uważam za lepszą, są lepsze wybrzmienia scena. Ale TIDAl jak i Spotify daje się słuchać i uważam jakość dźwięku za dobrą.

 

Podsumowanie:

Jak na wstępie napisałem w świecie audio nie można sugerować się jakimiś uprzedzeniami , najlepiej jest posłuchać i dopiero oceniać. Zapewne jakbym obejrzał tylko zdjęcia i parametry techniczne tego wzmacniacza, osobiście nigdy by nie doszło do jego odsłuchu. Wzmacniacz bardzo lekki, klasa D, brak wejść RCA . Ale w trakcie odsłuchu moje podejście zupełnie się zmieniło do OMNI A1. Ten wzmacniacz gra dobrze i spokojnie może być porównywalny z konstrukcjami w swojej cenie, a dodatkowo większość z nich bije na głowę możliwościami sieciowymi i słuchania muzyki z sieci jak i urządzeń mobilnych. Nie ma też konieczności dokupowania dodatkowego Dac-a, jakość wbudowanego wewnątrz OMNI A1 jest dobra. Funkcje sieciowe jakie oferuje OMNI A1 można porównywać z funkcjami jakie oferują obecnie nowe amplitunery ale dodatkowo otrzymujemy od tego malucha lepsze jakościowo brzmienie. Nie ukrywam, trochę trzeba się do obsługi OMNI A1 przyzwyczaić , ale jak się go bliżej pozna, to naprawdę ten maluch może się podobać.

 

Zdjęcia:

Plusy:
  • - dobra jakość dźwięku;<br />- wbudowany odtwarzacz sieciowy;<br />- małe wymiary, nie powinien burzyć kobietom ładu przestrzennego;<br />- obsługa popularnych serwisów Spotify, Tidal;<br />- wejście Phono MM;<br />- łatwy do przemieszczania i przenoszenia;
Minusy:
  • - mała ilość wejść , brak wejść pełnego RCA dla CD itp. (jest tylko wejście Aux typu słuchawkowego 3,5 mm);<br />- brak wyboru źródła dźwięku w podstawowej aplikacji (konieczność zainstalowania Polk OMNI Utility app lub wybór ręczny – przycisk włacznika);<br />- obsługa przez wewnętrzny Dac tylko plików FLAC do 24bit/96kHz;<br />- obudowa cała z tworzywa sztucznego.
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc
Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: Otrzymałem od Firmy Rafko
Ile zapłaciłeś/aś?: sprzęt dostąłem do testów
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: sprzęt dostałem do testów
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Denon PMA -710AE - wzmacniacz<br />Denon AVR-3313 – amplituner<br />Pioneer VSX-1015 – amplituner<br />NAD C356BEE – wzmacniacz
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Zestaw testowy 1:<br />POLK OMNI A1<br />Kolumny KEF R300<br />Kable The Chord Odyssey 2 / QED Ruby Anniversary Evolution QE1315<br />Router TP-Link N750 + WD MyBook 2TB<br /><br />Zestaw testowy 2:<br />POLK OMNI A1<br />Kolumny KEF LS50<br />Kable The Chord Odyssey 2 / QED Ruby Anniversary Evolution QE1315<br />Router TP-Link N750 + WD MyBook 2TB + TIDAL HIFI + Linn Radio (Classic, Jazz)<br />Dodatkowe źródło: Daphile z Dac na AK4495 po USB z obsługą DSD (kabel Stereo RCA na słuchawki Hama –standardowy nigdzie nie mogłem od ręki znaleźć czegoś lepszego)<br /><br />Zestaw testowy 3:<br />POLK OMNI A1<br />Kolumny Tannoy Revolution Signature DC4T<br />Sub: REL T7<br />Kable The Chord Odyssey 4<br />Router TP-Link N750 + WD MyBook 2TB<br />Dodatkowe źródło: Marantz NA7004<br />
  • Jak oceniasz sprzęt pod względem wartość/cena?
  • Jaka jest Twoja ogólna ocena?







×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.